Co prawda od dłuższego czasu polscy operatorzy (w tym także T-Mobile) stosują tzw. lejek po przekroczeniu pakietu danych, ale nie oznacza to, że nie warto kontrolować swojego transferu. Android ma wbudowany licznik danych, który pozwala na całkiem dokładną kontrolę.

Gdzie się znajduje? Oczywiście w ustawieniach. Znajdziemy tam sekcję „Licznik danych”, którą wybieramy.

 

Znajdziemy się w menu, w którym dostępnych jest wiele opcji. Można tu włączyć lub wyłączyć sieć komórkową, włączyć limit transmisji danych po sieci czy też ograniczyć dane w tle wybranym aplikacjom.

 

Powyżej znajduje się licznik danych (możemy w nim ustawić czy ma liczyć od początku miesiąca czy np. od początku okresu rozliczeniowego), na którym widać nasze zużycie danych. Mieszczą się na nim dwa suwaki – suwak limitu transferu i suwak ostrzegający. Warto ustawić ostrzeżenie w punkcie, w którym zbliżamy się z transferem danych do limitu, co pozwoli nam np. ograniczyć się do końca okresu rozliczeniowego.

 

Tutaj lista aplikacji z informacją, ile zużywają danych sieci komórkowej.

 

Po wybraniu danej aplikacji można nawet sprawdzić kiedy dany program zużył i ile transferu danych (w pierwszym planie i w tle, czyli przy wygaszonym ekranie).

 

W menu opcji licznika danych można też włączyć w całym zestawieniu pokazywanie zużycia danych także przez Wi-Fi, ale najważniejsza jest transmisja danych po sieci komórkowej.

Fot. Fotolia, wł.

 

Działanie licznika transmisji danych w Androidzie i ustawianie limitów - opinie i komentarze (0)

Aby dodać opinię, pytanie lub komentarz podaj swoje dane w polach poniżej. Pola oznaczone gwazdką (*) są obowiązkowe.

Lepiej w t-mobile

Zobacz smartfony na Gorącej Wyprzedaży

AnTuTu ogłosił zestawienie najwydajniejszych smartfonów minionego roku. Tym razem uwzględniony został nie tylko Android, ale także iOS. Sprawdźcie, którzy producenci stanęli na podium. Możecie być zaskoczeni.

AnTuTu to jedna z najpopularniejszych na świecie aplikacji do testowania wydajności smartfonów. Nic zatem dziwnego, że przygotowany przez jej twórców ranking telefonów ma znaczenie dla branży i dla bardziej zainteresowanych tematem użytkowników czy potencjalnych klientów. Chcecie kupić wydajny smartfon? Zobaczcie wyniki. Zaczynamy od miejsca 10.

Topowe smartfony znajdziesz w e-sklepie T-Mobile. Sprawdź!

10. Google Nexus 6P – Qualcomm Snapdragon 810 z Adreno 430 i 3 GB RAM (wrzesień 2015)
9. Xiaomi Mi Note Pro – Qualcomm Snapdragon 810 z 4 GB RAM (styczeń 2015)
8. LeTV 1 Pro – Qualcomm Snapdragon 810 z 4 GB RAM (kwiecień 2015)
7. OnePlus 2 – Qualcomm Snapdragon 810 z 3/4 GB RAM (lipiec 2015)
6. iPhone 6 Plus – Apple A8 z 1 GB RAM (wrzesień 2014)
5. Samsung Galaxy S6 Edge+ - Exynos 7420 z 4 GB RAM (sierpień 2015)
4. Samsung Galaxy Note 5 – Exynos 7420 z 4 GB RAM(sierpień 2015)
3. Meizu Pro 5 – Exynos 7420z 3/4 GB RAM (wrzesień 2015)
2. Huawei Mate 8 – HiSilicon Kirin 950 z 3/4 GB RAM (listopad 2015)
1. iPhone 6s Plus – Apple A9 z 2 GB RAM (wrzesień 2015)

Każde z ujętych w rankingu urządzeń zaliczyło przynajmniej 500 testów aplikacją. Poniżej zestawienie punktów. Widać, że iPhone zostawił resztę konkurentów daleko w tyle, a czasami o miejscu w rankingu decydowały niewielkie różnice.

Top 10: najwydajniejsze smartfony 2015 roku. Wygrał... - opinie i komentarze (3)

Aby dodać opinię, pytanie lub komentarz podaj swoje dane w polach poniżej. Pola oznaczone gwazdką (*) są obowiązkowe.

Broken
14-01-2016 - 19:29:11
Dlaczego zaraz HEJT, to że mam inne zdanie na temat iphone nie znaczy że jestem hejterem, sam myślałem o iphonie, moja żona posiada i jest zadowolona, dla mnie jest kiepski (brzydki i niefunkcjonalny). Wizualnie podobała mi się 4 i 5, chociaż nadal twierdze że miejsce nad i pod ekranem jest ogromne. Aparat robi ładne zdjęcia i bardzo szybko ale brak formatu 16:9 gdzie w zasadzie wszędzie mamy już panoramiczne ekrany (telewizor, monitor czy smartfon) dyskwalifikuje go jak dla mnie jako aparat do robienia zdjęć bo oglądając je potem na dużym ekranie mam po bokach więcej czarnego tła niż zajmuje zdjęcie. brak możliwości pogrupowania kontaktów w telefonie... Nawigacja która pokazuje kierunek w prawo a głosowo mówi w lewo itp. Pierwsze uruchomienie i rejestracja itunes to jakaś męka, w dodatku (egzemplarz mojej żony nie wiem jak u innych) gdy pojawiała się klawiatura były tylko drukowane litery, nie widać było kiedy przełącza się na małe kiedy na duże, podczas wpisywania zakropkowanych haseł itp nie wiadomo było czy wpisujemy drukowanymi czy małymi. Ogólnie urządzenie zrobione jest ok, działa szybko, ekran super itp ale te małe wnerwiające drobiazgi sprawiły że już nie chcę być posiadaczem iphone i oglądać kwadratowe zdjęcia :P Pozdrawiam.
  (0)
Odpowiedz
Bell
14-01-2016 - 15:38:25
Sam posiadam Samsung note 3 i rozważam zakup iphone 6s , nie ważna marka ważne jak działa telefon. Jedyne co bym zmienił w iphone 6s to stosunek wielkości ekranu do ramki a reszta to git malina :)
  (0)
Odpowiedz
PharunWH
14-01-2016 - 15:03:30
Hejt na Apple, iPhone i użytkowników dowolnego sprzętu z jabłkiem na obudowie rozpoczyna się za trzy... dwa... jeden...
  (0)
Odpowiedz

Lepiej w t-mobile

iPhone 6s Plus - sprawdź ceny w e-sklepie!
Podziel się